Dobre maniery obowiązują nie tylko przy stole, ale o kulturze zachowania świadczy również sposób naszej jazdy i jej styl. Poniższy poradnik stworzony został dla wszystkich, którzy chcą sprawdzić albo posiąść pozytywne praktyki wskazane zmotoryzowanym. Jeżeli na co dzień pędzisz z piskiem opon, przekraczając na liczniku magiczne sto kilometrów na godzinę, niezależnie od tego czy jedziesz w terenie zabudowanym, czy nie, gdy zdarza Ci się przejechać na czerwonym świetle, gdy nie pamiętasz kiedy ostatnio zatrzymałeś się z czystej kultury osobistej przed przejściem, by przepuścić rowerzystę lub przechodnia, ten artykuł jest właśnie dla Ciebie.
Nie tylko zachowania postojowe
W opinii wielu kultura jazdy i dobre maniery związane z przemieszczaniem się indywidualnymi środkami transportu ogranicza się wyłącznie do prawidłowego parkowania. Co przez to rozumieć? Zdaniem niektórych wystarczy, że na miejscu postojowym nie zajmujemy dwóch stanowisk, rozkraczając się autem wspak, a już możemy nazywać się kulturalnymi kierowcami. Oczywiście, dobre praktyki polegające na „estetycznym” i „zgrabnym” parkowaniu, nie zastawianie chodników, nie tarasowanie wjazdów i nie paraliżowanie swym samochodem ruchu to jak najbardziej zalecane zachowania, ale nie jedyne. Równie istotne jest to, jak zmotoryzowany zachowuje się w momencie prowadzenia auta. Na co dzień dostrzegalny jest brak kultury bezpośrednio na drodze, w trasie – brak zatrzymywania się przed przejściem, wymuszania wjazdu, korzystanie wbrew ustalonym przepisom z bus pasów, zastawianie się, niszczenie miejskiej zieleni.
Jak być powinno?
Właściwie zachowujący się na trasie kierowca to zmotoryzowany, który jest człowiekiem logicznie myślącym, który potrafi szybko i konsekwentnie podejmować dobre decyzje, a także, który umiejętnie prognozuje i przewiduje rezultaty zachowań swoich i innych, otaczających go dookoła uczestników ruchu drogowego. Warto zatem zrezygnować z bezmyślnego pchania się pojazdem na pojazd, wymuszania pierwszeństwa, kłócenia o to, kto ma rację przemieszczając się rondem, bycia złośliwym, czy nieuprzejmym w stosunku do innych obecnych na trasie.
Artykuł przy współpracy z